Zainspirowana kwitnącymi kwiatami kasztanowca, postanowiłam ukręcić lekki, szybko wchłaniający się krem do twarzy z naparem kasztanowca, który ma działanie nawilżające, wygładzające a zawarte w kwiatach kasztanowca związki aktywne m.in escyna działa uszczelniająco na naczynia krwionośne (warto stosować herbaty z kwiatów kasztanowca) i antyoksydacyjnie.
Krem sporządziłam z następujących składników.
Faza A-wodna:
Faza B-tłuszczowa,
Krem szybko się wchłania można stosować go na dzień! Składniki kupisz TUTAJ
Przed zrobieniem kremu polecam przeczytać bardzo pouczający post z Ziołowego Uroczyska TUTAJ Bardzo pomocny wpis jak zrobić swój krem. Przy tworzeniu kremu należy już trzymać się odpowiednich propocji, bo za dużo lub za mało konkretnego składnika może spowodować, że krem będzie zbyt tłusty, lub rozwarstwi się.
Krem sporządziłam z następujących składników.
Faza A-wodna:
- 45g napar z kwiatów kasztanowca,
- pół łyżeczki gliceryny,
Faza B-tłuszczowa,
- 10g oleju z jojoby zimnotłoczony,
- 5g oleju kokosowego nierafinowanego,
- 2,5g emulgatora,
- 1g alkoholu cetylowego,
- 2g wosku pszczelego białego,
Składniki należy naważyć w oddzielnych miseczka i podgrzewamy w kąpieli wodnej do maksymalnie 40 stopni. Do miseczki z fazą wodną wkładamy końcówkę blendera i mieszając powoli wlewamy fazę tłuszczową, mieszamy przez ok 1 minuty, ponawiamy mieszanie po minucie i czynność powtarzamy 2-3-krotnie. Krem gęstnieje i uzyskamy piękna konsystencję kremu. Krem gotowy do użytku
Krem szybko się wchłania można stosować go na dzień! Składniki kupisz TUTAJ
Świetny post ! Recepturę polecę mojej kuzynce i przyjaciółce, które zmagają się z problemem cery naczyniowej - pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna sprawa ;)
OdpowiedzUsuńLubię kremy z naparem z kwiatów kasztanowca (chociaż dla siebie robię nieco inne, skóra trądzikowa ;). Sam napar za to pomógł mi na pajączki kiedy byłam w ciąży :)
OdpowiedzUsuń