Rozpoczynając swoją przygodę z kosmetykami DIY korzystamy z różnych półproduktów wykonanych własnoręcznie lub też zakupionych w sklepach czy aptekach. Niektóre z nich są trudne do wykonania w warunkach domowych i jak najbardziej wygodniej zakupić je w postaci gotowej do użycia. Inne z kolei możemy wykonać samodzielnie nawet nie zdając sobie sprawy z tego jakie to proste. Potrzeba jedynie trochę wiedzy o ziołach, kilku składników i … troszkę chęci, bo reszta to już magiczna zabawa w pozyskanie z ziół tego co w nich najcenniejsze.
Jakiś czas temu pisałam Wam o jednej z metod pozyskania własnego półproduktu kosmetycznego i leczniczego – były to maceraty olejowe, o których możecie przeczytać TUTAJ.
Tym razem przedstawię Wam równie prosty w wykonaniu i uniwersalny w zastosowaniu glicerynowy półprodukt kosmetyczny. Może najpierw kilka słów o glicerynie tzn. „co to, na co to i po co to w naszym kosmetyku”
Gliceryna roślinna to bezbarwna, przezroczysta, higroskopijna ciecz o konsystencji syropu, pozyskiwana z tłuszczy roślinnych. Ma silne działanie nawilżające, ponieważ jest higroskopijna i wnikając w głąb skóry wiąże wodę. Ma również właściwości łagodzące, wygładzające i uelastyczniające. W kosmetykach zapobiega ich wysychaniu i nadaje im gładkość. Rozpuszcza się w wodzie i alkoholach. Ilość preferowana w kosmetyku to od 5% do 15% - wtedy to mamy pewność, że nasz kosmetyk będzie odpowiednio nawilżał nam skórę.
Możemy zastosować czystą glicerynę np. do: kremu, maseczki, serum, żelu, dezodorantu, szamponu, olejku do kąpieli, toniku, płynu micelarnego – generalnie praktycznie do wszystkiego, stąd jej uniwersalność.
Ja proponuję wzbogacenie gliceryny o multi-ziołowy zestaw składników aktywnych.
POTRZEBNE MATERIAŁY DO WYKONANIA GLICERYNOWEGO EKSTRAKTU
1. Gliceryna roślinna – do kupienia w sklepach internetowych, aptekach i sklepach kosmetycznych – 1litr; (koszt około 20zł) KUPISZ TUTAJ
2. Woda destylowana - 200ml
3. Spirytus - 200ml
4. Duży słoik szklany przynajmniej 3 litrowy z zakrętką
Podane proporcje możemy zmniejszyć o połowę jeżeli wiemy, że nie zużyjemy aż takiej ilości ziołowego ekstraktu, lub jeśli chcemy zrobić sobie dwa różne ekstrakty z innym zestawem ziół.
WYKONANIE
1. Zebrane świeże zioła drobno kroimy lub miksujemy wkładamy do wyparzonego słoja i zalewamy ciepłym spirytusem ( 40 oC);
2. Glicerynę i wodę łączymy i podgrzewamy również do temperatury 40 oC - wlewamy do słoja z ziołami;
3. Słój zakręcamy i odstawiamy na 14 dni w ciepłe miejsce po czym przecedzamy i nasz glicerynowy ziołowy ekstrakt gotowy do stosowania w przeróżnych kosmetykach.
JAKIE ZIOŁA UŻYĆ DO EKSTRAKTU?
Aktualnie mam nastawione dwa glicerynowe ekstrakty:
Zestaw I – do kremów, toników i serum, balsamy
- aksamitka (kwiat) – naturalny antyoksydant
- nagietek (kwiat) – leczy wszelkie stany zapalne skóry
- róża (kwiat) – na przebarwienia, działa nawilżająco i wygładzająco
- lawenda (kwiat) – na stany zapalne skóry, działanie oczyszczające i dezynfekujące
- stokrotka (kwiat) – na opuchlizny, obrzęki, wykwity skórne
Zestaw II – do płukanek i szamponów
- aksamitka (kwiat) – naturalny antyoksydant
- nagietek (kwiat) – leczy wszelkie stany zapalne skóry
- kocanka (kwiat) – na zaczerwienienia i naczynka
- bylica pospolita (ziele) – na trądzik, wypryski skórne
- koniczyna czerwona (kwiat) – antyoksydant i stymulator kolagenu
- łopian - dla skóry łojotokowej i trądzikowej
- krwawnik (kwiat) – łagodzi podrażnienia, hamuje mikrokrwawienia, czyści pory
- nawłoć (kwiat) – na naczynka, drobne rany, jako antyoksydant, na trądzik
- żmijowiec (kwiat i ziele) – zawiera sporo allantoiny, dla cery łojotokowej, podnosi elastyczność skóry
- dziurawiec (kwiat) – działanie przeciwbakteryjne, ujędrniające, rozjaśniające
- brzoza (liść) – antyoksydant, stymuluje odbudowę kolagenu i elastyny
Oczywiście zestaw ziół możemy dowolnie modyfikować. Ważne aby zbierać zioła znane i może wcześniej zaplanować sobie czy zestaw będzie nam potrzebny do kosmetyków na włosy czy do twarzy i ciała.
Życzę powodzenia w czarowaniu i dobrej zabawy w zbieraniu
Autor tekstu i zdjęć: Emilia Wysocka-Stankiewicz „Ziołowe Uroczysko”
Polub stronę Ziołowe Uroczysko
Produkty do wykonania ekstraktu ziołowego kupisz TUTAJ
- Gliceryna roślinną kupisz TUTAJ
Super post, podbieram :) Od dawna mysle o glicerynowym ekstrakcie :)
OdpowiedzUsuńpodbieraj podbieraj taki ekstrakt to must have w domowym laboratorium
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńNo własnie mam 5 litrów gliceryny ale porobię ekstraktów:)
OdpowiedzUsuńOoo, krwawnik mnie zainteresował, ale w najbliższym czasie nie będę czarować :)
OdpowiedzUsuńChciałabym kiedyś przyrządzić coś takiego własnie sama. :-)
OdpowiedzUsuńKompletnie się na tym nie znam i nie wiem czy bym potrafiła sama tworzyć takie cuda jak ty ;)
OdpowiedzUsuńNaturalne produkty są najlepsze ale ich trwałość jest ograniczona, ale przecież to jest zrozumiałe, brak konserwantów równa się krótsze terminy przydatności do spożycia, ze wszystkim tak jest nie tylko z kosmetykami.
OdpowiedzUsuńMasz bardzo fajne pomysły:) Skąd czerpiesz inspiracje?
OdpowiedzUsuńJest mnóstwo powodów, by stosować naturalne kosmetyki.
OdpowiedzUsuńpodziwiam Twoją inwencję i chęci :)
OdpowiedzUsuńSkromnie zapraszam do siebie :)
czy do ekstraktów można też wykorzystać zioła suszone?
OdpowiedzUsuńŚwietny post, z pewnością przyda mi się w domowych eksperymentach. Dziękuję bardzo.
OdpowiedzUsuńJa się dopiero teraz o,tym dowiaduję? Super przepis.A mam takie pytanko,czy takim gotowym ekstraktem można smarować buzię. Czy tylko i wyłącznie wskazane jest łączenie ekstraktu z kremem,balsamem itp? I jaką dokładnie ilość gliceryny użyć? W przepisie na 200ml wody i 200ml spirytusu jest 1 litr gliceryny? czy to tylko przykład ile kosztuje litrowa butelka gliceryny? Chciała bym wykonać dużo mniejszą porcję z 50 ml wody i spirytusu i teraz nie wiem ile gliceryny też 50ml czy 100ml? Jeśli mogła byś odp była bym bardzo wdzięczna.
OdpowiedzUsuńHej najlepiej stosować glicerynę do 3% w gotowych kosmetykach tzw. w kremie możesz rozmieszać z tonikiem do oliwy magnezowej itd. Większa ilość spowoduje, że gliceryna będzie miała właściwości wysuszające. Natomiast możesz użyć w mniejszych ilościach ale te same proporcje. Jeżeli zastosowałaś 4 krotnie mniejszą ilość wody, spirytusu to użyjesz wtedy 250ml gliceryny :)
UsuńŚwietne rady, z pewnością wykorzystam :)
OdpowiedzUsuńJaka ilosc/objętość ziół? Czy mogą byc suszone? Jaka jest różnica? Jaka jest trwałość takiego wyciągu w kosmetyku? Czy stosujesz konserwanty?
OdpowiedzUsuńMożesz stosować suszone zioła jak najbardziej. Jeżeli chodzi o zioła ja zazwyczaj robię na oko ale proporcja jest mniej więcej 1:2 zioła:medium ( gliceryna ze spirytusem). Gdy robię kosmetyki bez konserwantów trzymam w lodówce do tak maks. 3 tygodni
OdpowiedzUsuńIle procentowego spirytusu używasz? Mam do wyboru medyczny 96% i 70% i nie wiem którego użyć.
OdpowiedzUsuńA woda z filtra kąpielowo-prysznicowego z systemem kdf mogłaby być użyteczna podczas przygotowań?Filtr zatrzymuje chlor i fluor oraz osad mineralny więc woda byłaby od nich wolna?
OdpowiedzUsuńJakiego konserwantu używasz do robionych kosmetyków i ile wytrzymują?
OdpowiedzUsuń