Zainspirowana kwitnącymi kwiatami kasztanowca, postanowiłam zrobić balsam do ciała i rąk, który ma działanie nawilżające, wygładzające a zawarte w kwiatach kasztanowca związki aktywne m.in escyna działa uszczelniająco na naczynia krwionośne (warto stosować herbaty z kwiatów kasztanowca) i antyoksydacyjnie.
W balsamie oprócz podstawowych składników jak masło shea i masła kakaowe, zostosowałam, składniki, o których warto wspomnieć, ze względu na interesujące właściwości.
Macerat ze skrzypu polnego.
Macerat na bazie oleju z nasion słonecznika wykazuje silne właściwości przeciwzapalne: uszczelniające, ściągające i mineralizujące. Często stosuje się go do okładów zarówno na stłuczenia jak i trudno gojące się rany. Oczyszcza skórę i uelastycznia naskórek.
Gliceryd na bazie pączków kwiatów kasztanowca.
Pączki kasztanowca nazbierałam wczesną wiosną i zalałam w glicerynie. Macerat na bazie pączków kasztanowca jest bogatym źródłem esceny. Macerat ma działanie przeciwobrzękowe, działa wzmacniająco na ścianki naczyń krwionośnych. Zawarta w składzie pączków żywica ma działanie przeciwobrzękowe, przeciwbakteryjne.
Składniki
Faza A-wodna:
- 50% naparu z kwiatów kasztanowca,
- 5% gliceryny na bazie kwiatów kasztanowca,
Faza B-tłuszczowa,
- 15% oleju z pestek winogron,
- 10% masło shea
- 5% masło kakaowe
- 5% macerat ze skrzypu polnego,
- 6% olivem
- 1% alkoholu cetylowego,
- Konserwant 1%,
- Olejek eteryczny,
- d-pantenol 2%
- Kwas hialurnowy 1%
Składniki należy naważyć w oddzielnych miseczka i podgrzewamy w kąpieli wodnej do maksymalnie 40 stopni. Do miseczki z fazą wodną wkładamy końcówkę blendera i mieszając powoli wlewamy fazę tłuszczową, mieszamy przez ok 1 minuty, ponawiamy mieszanie po minucie i czynność powtarzamy 2-3-krotnie. Krem gęstnieje i uzyskamy piękna konsystencję kremu. Krem gotowy do użytku
Krem szybko się wchłania można stosować go na dzień! Składniki kupisz TUTAJ
Komentarze
Prześlij komentarz